Synod
Poniżej zamieszczamy oryginalne brzmienie zagadnień, które zostały przesłane przez Stolicę Apostolską w dokumencie Vademecum Synodu o synodalności. Ku Kociołowi synodalnemu: komunia, uczestnictwo, misja.
1. TOWARZYSZE PODRÓŻY
W Kościele i w społeczeństwie jesteśmy na tej samej drodze, ramię w ramię. W naszym Kościele lokalnym kim są ci, którzy „podążają razem”? Kim są ci, którzy wydają się bardziej oddaleni? W jaki sposób jesteśmy wezwani, aby wzrastać jako towarzysze? Jakie grupy lub osoby pozostają na marginesie?
2. SŁUCHANIE
Słuchanie jest pierwszym krokiem, ale wymaga otwartego umysłu i serca, bez uprzedzeń. W jaki sposób Bóg przemawia do nas poprzez głosy, które czasami ignorujemy? W jaki sposób wysłuchiwani są świeccy, zwłaszcza kobiety i młodzi ludzie? Co ułatwia lub utrudnia nasze słuchanie? Jak dobrze słuchamy tych, którzy są na peryferiach? W jaki sposób jest włączony wkład osób konsekrowanych, mężczyzn i kobiet? Jakie są ograniczenia w naszej zdolności słuchania, zwłaszcza tych, którzy mają inne poglądy niż nasze własne? Jaka jest przestrzeń dla głosu mniejszości, zwłaszcza tych, którzy doświadczają ubóstwa, marginalizacji lub wykluczenia społecznego?
3. ZABIERANIE GŁOSU
Wszyscy są zaproszeni do mówienia z odwagą i parezją, to znaczy łącząc wolność, prawdę i miłość. Co umożliwia lub utrudnia odważne, szczere i odpowiedzialne wypowiadanie się w naszym Kościele lokalnym i w społeczeństwie? Kiedy i jak udaje nam się powiedzieć to, co jest dla nas ważne? Jak funkcjonują relacje z systemem medialnym (nie tylko z mediami katolickimi)? Kto przemawia w imieniu wspólnoty chrześcijańskiej i jak jest on wybierany?
4. CELEBROWANIE
„Podążanie razem” jest możliwe tylko wtedy, gdy opiera się na wspólnotowym słuchaniu Słowa i sprawowaniu Eucharystii. W jaki sposób modlitwa i celebracje liturgiczne inspirują i ukierunkowują nasze wspólne życie i misję w naszej wspólnocie? W jaki sposób inspirują najważniejsze decyzje? W jaki sposób krzewimy czynne uczestnictwo wszystkich wiernych w liturgii? Jaka przestrzeń jest dana na uczestniczenie w posłudze lektora i akolity?
5. WSPÓŁODPOWIEDZIALNI W NASZEJ WSPÓLNEJ MISJI
Synodalność służy misji Kościoła, do udziału w której powołani są wszyscy jego członkowie. Skoro wszyscy jesteśmy uczniami-misjonarzami, to w jaki sposób każda osoba ochrzczona jest powołana do uczestniczenia w misji Kościoła? Co przeszkadza ochrzczonym w byciu aktywnymi w misji? Jakie obszary misji są przez nas zaniedbywane? W jaki sposób wspólnota wspiera swoich członków zaangażowanych w służbę na rzecz społeczeństwa w różny sposób (zaangażowanie społeczne i polityczne, badania naukowe, nauczanie, krzewienie sprawiedliwości społecznej, ochrona praw człowieka, troska o środowisko itp.). W jaki sposób Kościół pomaga tym członkom przeżywać ich służbę społeczeństwu w sposób misyjny? W jaki sposób dokonuje się rozeznania wyborów związanych z misją i przez kogo?
6. DIALOG W KOŚCIELE I SPOŁECZEŃSTWIE
Dialog wymaga wytrwałości i cierpliwości, ale umożliwia także wzajemne zrozumienie. W jakim stopniu różne osoby w naszej wspólnocie spotykają się, aby prowadzić dialog? Jakie są miejsca i środki dialogu w naszym Kościele lokalnym? W jaki sposób krzewimy współpracę z diecezjami sąsiednimi, wspólnotami zakonnymi na danym terenie, stowarzyszeniami świeckich i ruchami itd.? W jaki sposób są rozwiązywane różnice poglądów, konflikty i trudności? Na jakie szczegółowe kwestie w Kościele i społeczeństwie powinniśmy zwrócić większą uwagę? Jakie doświadczenia dialogu i wspólnego zaangażowania mamy z wyznawcami innych religii i z osobami bez afiliacji religijnej? W jaki sposób Kościół prowadzi dialog i uczy się od innych instytucji społeczeństwa: świata polityki, ekonomii, kultury, społeczeństwa obywatelskiego i ludzi żyjących w ubóstwie?
7. EKUMENIZM
Dialog między chrześcijanami różnych wyznań, zjednoczonymi przez jeden chrzest, zajmuje szczególne miejsce na drodze synodalnej. Jakie relacje ma nasza wspólnota kościelna z członkami innych tradycji chrześcijańskich i wyznań? Co nas łączy i jak razem podążamy? Jakie owoce przyniosło nam wspólne podążanie? Jakie są trudności? Jak możemy zrobić następny krok we wspólnym podążaniu naprzód?
8. WŁADZA I UCZESTNICTWO
Kościół synodalny jest Kościołem uczestniczącym i współodpowiedzialnym. W jaki sposób nasza wspólnota kościelna określa cele, do których należy dążyć, drogę do ich osiągnięcia i kroki, które należy podjąć? W jaki sposób sprawowana jest władza lub zarządzanie w naszym Kościele lokalnym? W jaki sposób praca zespołowa i współodpowiedzialność są realizowane w praktyce? W jaki sposób i przez kogo przeprowadzane są ewaluacje? Jak są promowane posługi i odpowiedzialność świeckich? Czy mamy owocne doświadczenia synodalności na poziomie lokalnym? Jak funkcjonują organizmy synodalne na poziomie Kościoła lokalnego (Rady Duszpasterskie w parafiach i diecezjach, Rady Kapłańskie itd.)? Jak możemy promować bardziej synodalne podejście w naszym uczestnictwie i przewodzeniu? 36
9. ROZEZNAWANIE I PODEJMOWANIE DECYZJI
W stylu synodalnym podejmujemy decyzje poprzez rozeznawanie tego, co Duch Święty mówi przez całą naszą wspólnotę. Jakie metody i procesy stosujemy w podejmowaniu decyzji? Jak je można ulepszyć? Jak krzewimy branie udziału w podejmowaniu decyzji w strukturach hierarchicznych? Czy nasze metody podejmowania decyzji pomagają nam słuchać całego Ludu Bożego? Jaki jest związek między konsultacją a podejmowaniem decyzji i jak to realizujemy w praktyce? Jakich narzędzi i procedur używamy, aby promować przejrzystość i możliwość rozliczenia? Jak możemy wzrastać we wspólnotowym rozeznawaniu duchowym?
10. FORMOWANIE SIĘ W SYNODALNOŚCI
Synodalność pociąga za sobą otwartość na zmiany, formację i ciągłe uczenie się. W jaki sposób nasza wspólnota kościelna formuje ludzi, aby byli bardziej zdolni do „podążania razem”, słuchania siebie nawzajem, uczestniczenia w misji i angażowania się w dialog? Jaka formacja jest oferowana, aby wspierać rozeznawanie i sprawowanie władzy w sposób synodalny?
Medytacja dla PZS
w oparciu o wybrane zagadnienia Synodu Biskupów 2021-2023
TOWARZYSZE PODRÓŻY
W Kościele i w społeczeństwie jesteśmy na tej samej drodze, ramię w ramię. W naszym Kościele lokalnym kim są ci, którzy „podążają razem”? Kim są ci, którzy wydają się bardziej oddaleni? W jaki sposób jesteśmy wezwani, aby wzrastać jako towarzysze? Jakie grupy lub osoby pozostają na marginesie?
SŁUCHANIE
Słuchanie jest pierwszym krokiem, ale wymaga otwartego umysłu i serca, bez uprzedzeń. W jaki sposób Bóg przemawia do nas poprzez głosy, które czasami ignorujemy? W jaki sposób wysłuchiwani są świeccy, zwłaszcza kobiety i młodzi ludzie? Co ułatwia lub utrudnia nasze słuchanie? Jak dobrze słuchamy tych, którzy są na peryferiach? W jaki sposób jest włączony wkład osób konsekrowanych, mężczyzn i kobiet? Jakie są ograniczenia w naszej zdolności słuchania, zwłaszcza tych, którzy mają inne poglądy niż nasze własne? Jaka jest przestrzeń dla głosu mniejszości, zwłaszcza tych, którzy doświadczają ubóstwa, marginalizacji lub wykluczenia społecznego?
ZABIERANIE GŁOSU
Wszyscy są zaproszeni do mówienia z odwagą i parezją, to znaczy łącząc wolność, prawdę i miłość. Co umożliwia lub utrudnia odważne, szczere i odpowiedzialne wypowiadanie się
w naszym Kościele lokalnym i w społeczeństwie? Kiedy i jak udaje nam się powiedzieć to, co jest dla nas ważne? Jak funkcjonują relacje z systemem medialnym (nie tylko z mediami katolickimi)? Kto przemawia w imieniu wspólnoty chrześcijańskiej i jak jest on wybierany?
Konsultacje w ramach diecezjalnego etapu Synodu Biskupów 2021-2023
Ku Kościołowi synodalnemu. Komunia, uczestnictwo, misja.
Pytania stanowią parafrazę 10 zagadnień z „Vademecum Synodu o synodalności”. Prosimy o odpowiedź na poniższe pytania:
1. | Jakie osoby tworzą i powinny tworzyć wspólnotę Kościoła?
|
2. | Jak oceniasz wzajemne słuchanie siebie we wspólnocie Kościoła?
|
3. | Jak oceniasz możliwości zabierania głosu we wspólnocie Kościoła?
|
4. | Jak wygląda celebrowanie liturgii we wspólnocie Kościoła?
|
5. | Jak wypełniamy w Kościele misję bycia uczniem-misjonarzem?
|
6. | Czy potrafię prowadzić dialog w Kościele i poza nim?
|
7. | Czy potrafię prowadzić dialog ekumeniczny?
|
8. | W jaki sposób wyrażamy naszą współodpowiedzialność za Kościół?
|
9. | Czy potrafimy podejmować w Kościele decyzje rozpoznając znaki czasu?
|
10. | Czy w Kościele formujemy do poczucia współodpowiedzialności za naszą wspólnotę wierzących?
|
Adoracja Najświętszego Sakramentu – pomoc w modlitwie indywidualnej
„Ludzie starsi i niepełnosprawni darem i zadaniem dla rodziny i Kościoła”.
- REFLEKSJA KOŚCIOŁA
- Z Listu Ojca Świętego Jana Pawła II do osób w podeszłym wieku z 1.10.1999 r.
«Miarą naszych lat jest lat siedemdziesiąt
lub, gdy jesteśmy mocni, osiemdziesiąt;
a większość z nich to trud i marność:
bo szybko mijają, my zaś odlatujemy» (Ps 90 [89], 10).
Konieczne jest, abyśmy znów spojrzeli na życie jako całość z właściwej perspektywy. Właściwą perspektywę stanowi wieczność, każdy zaś etap życia jest ważkim przygotowaniem do niej. Także starość ma swoją rolę do odegrania w tym procesie stopniowego dojrzewania człowieka zmierzającego ku wieczności. Z tego dojrzewania czerpie oczywiste korzyści również środowisko społeczne, do którego należy człowiek sędziwy.
Ludzie starzy pomagają nam mądrzej patrzeć na ziemskie wydarzenia, ponieważ dzięki życiowym doświadczeniom zyskali wiedzę i dojrzałość. Są strażnikami pamięci zbiorowej, a więc mają szczególny tytuł, aby być wyrazicielami wspólnych ideałów i wartości, które są podstawą i regułą życia społecznego. Wykluczyć ich ze społeczeństwa znaczy w imię nowoczesności pozbawionej pamięci odrzucić przeszłość, w której zakorzeniona jest teraźniejszość. Ludzie starsi dzięki swej dojrzałości i doświadczeniu mogą udzielać młodym rad i cennych pouczeń.
Kruchość ludzkiego istnienia, w sposób najbardziej wyrazisty ujawniająca się w starszym wieku, staje się w tej perspektywie przypomnieniem o wzajemnej zależności i nieodzownej solidarności między różnymi pokoleniami, jako że każdy człowiek potrzebuje innych i wzbogaca się dzięki darom i charyzmatom wszystkich (nr 10).
- Z Encykliki Fratelli tutti papieża Franciszka
Wydawać by się mogło, że część ludzkości można poświęcić na rzecz selekcji, która faworyzuje grupę społeczną, zasługującą na życie bez ograniczeń. W gruncie rzeczy „ludzie nie są już postrzegani jako podstawowa wartość, którą należy szanować i chronić, szczególnie jeśli są ubodzy lub niepełnosprawni, jeśli «nie są jeszcze potrzebni» – jak dzieci nienarodzone – lub «nie są już potrzebni» – jak osoby starsze. (nr 18)
Brak dzieci, powodujący starzenie się społeczeństw, wraz z pozostawieniem osób starszych w bolesnej samotności, wyrażają pośrednio, że wszystko kończy się wraz z nami, że liczą się tylko nasze osobiste interesy. Tak więc „przedmiotem odrzucania nie są tylko pokarm czy dobra zbywające, ale często same istoty ludzkie”. Widzieliśmy, co stało się z osobami starszymi w niektórych częściach świata z powodu korona-wirusa. (…) Nie zdajemy sobie sprawy, że izolowanie osób starszych i pozostawianie ich pod opieką obcych, bez właściwego i bliskiego towarzyszenia rodziny, okalecza i zubaża samą rodzinę. Co więcej, doprowadza do pozbawienia ludzi młodych niezbędnego kontaktu z ich korzeniami i mądrością, której młodzież nie może osiągnąć o własnych siłach (nr 19).
- ZAPYTAM SIEBIE
- Jak rozumiem prawdę, że każdy człowiek powinien być darem i zadaniem dla innych?
- Czy dostrzegam i cenię sobie obecność ludzi starszych i chorych w mojej rodzinie i wspólnocie parafialnej?
- Co czynię, aby jeszcze bardziej dowartościować ich obecność wśród nas?
- Jak sam(a) przyjmuję starość, niedołężność, chorobę czy niepełnosprawność?
- Kiedy i w jaki sposób ostatnio wsparłem człowieka starszego lub niepełnosprawnego?
- Czy jako rodzic uczę moje dzieci szacunku dla tych osób i gotowości śpieszenia im z pomocą?
III. MEDYTACJA
Z Psalmu 71
„Panie, Tobie ufam od młodości.
Ty byłeś moją podporą od dnia narodzin, †
od łona matki moim opiekunem, *
Ciebie zawsze wysławiałem.
Stałem się dla wielu przedmiotem podziwu, *
Ty bowiem byłeś mym potężnym wspomożycielem.
Pełne Twojej chwały były moje usta, *
sławiłem Cię przez dzień cały.
Nie odtrącaj mnie, gdy będę stary, *
nie opuszczaj, gdy siły ustaną”.
Komisja ds. Posługi Charytatywnej Kościoła
TEMAT SYNODALNY NA LUTY 2022
Osoby starsze i niepełnosprawne darem i zadaniem dla rodziny i Kościoła
KONSULTACJE SYNODALNE
Komentarz ogólny
Poniższe teksty to dwa fragmenty przygotowywanego przez Komisję ds. Posługi Charytatywnej Kościoła dokumentu synodalnego. Prosimy o komentarz do proponowanych zapisów: czy są adekwatne do aktualnej sytuacji, czy są wystarczające, czy będą zachętą do jeszcze większej troski o ludzi starszych, samotnych i niepełnosprawnych w naszych wspólnotach itp.?
1.
| Komentarz Parafialne Zespoły Caritas istniejące we wszystkich parafiach powinny na bieżąco rozpoznawać naglące potrzeby swoich wspólnot i starać się swoimi działaniami wychodzić im naprzeciw. Troska o osoby starsze, samotne i niepełnosprawne jest świadectwem należycie odczytanego znaku czasu w świetle Ewangelii. „Zmieniająca się gwałtownie struktura społeczeństwa domaga się zwrócenia szczególnej uwagi na ludzi starszych oraz osoby samotne. Kościół, który zawsze otaczał szacunkiem i wspierał starszych członków swojej wspólnoty, powinien jeszcze mocniej i owocniej podejmować dzieła zmierzające do ich głębszej integracji i afirmacji we wspólnocie parafialnej. Mogą temu służyć spotkania, pielgrzymki, wycieczki, kluby, poradnie, domy dziennego pobytu, warsztaty zajęciowe. Wskazane jest, aby w każdej parafii istniała bardzo konkretna oferta wsparcia dla ludzi starszych i samotnych. (…) Osoby, które ze względu na stan zdrowia (niepełnosprawność) lub bardzo zaawansowany wiek nie mogą uczestniczyć w wydarzeniach o charakterze wspólnotowym powinny zostać otoczone indywidualną opieką i wsparciem nie tylko przez członków swojej rodziny, ale także wolontariuszy delegowanych w imieniu parafii”. |
2. | Komentarz Rodzina będąca podstawową komórką każdej społeczności, w tym także kościelnej, powinna wziąć na siebie obowiązek przekazania młodemu pokoleniu istotnych wartości, którymi kieruje się każda wspólnota ludzka. Należą do nich szacunek i troska o ludzi starszych, chorych i niepełnosprawnych.
„Mocna rodzina będzie w stanie przekazać kolejnym pokoleniom wartości i zasady, które tworzą podwaliny „wyobraźni miłosierdzia” koniecznej do istnienia i funkcjonowania każdej wspólnoty. „Potrzebna jest dziś nowa «wyobraźnia miłosierdzia», której przejawem będzie nie tyle i nie tylko skuteczność pomocy, ale zdolność bycia bliźnim dla cierpiącego człowieka, solidaryzowania się z nim…” (św. Jan Paweł II, List apostolski Nuovo millenio ineunte, p.50). Rodzice powinni od najmłodszych lat uczyć swoje dzieci postaw wrażliwości, życzliwości i solidarności z ubogimi i cierpiącymi jakikolwiek niedostatek. Rodzice powinni wspierać swoje dzieci w różnych indywidualnych formach niesienia pomocy innym i zachęcać je do udziału także w zorganizowanym wolontariacie”. |
3. | Wolne wnioski
|
Komisja ds. Posługi Charytatywnej Kościoła V SDT
Wsłuchujemy się w dzisiejszą Ewangelię i z pomocą Ducha Świętego próbujemy odczytać jej przesłanie także w kontekście trwającego synodu naszej diecezji. Jezus przestrzega w Ewangelii przed zgorszeniem. Czyni to, korzystając z dość drastycznego obrazu: „A kto by się stał powodem grzechu dla jednego z tych małych, którzy wierzą, temu lepiej byłoby kamień młyński uwiązać u szyi i wrzucić go w morze”. Zbawiciel przestrzega, abyśmy nie stali się przyczyną niczyjego grzechu, zwłaszcza osób podatnych na wpływy, słabych w wierze, abyśmy zwłaszcza słowem nie zainicjowali czy też nie eskalowali gniewu, złości, czy nawet niepokoju. Wprawdzie Jezus nie mówi wprost o słowach, ale dobrze wiemy, że przez słowo najłatwiej przyczynić się do czyjegoś grzechu. Słowem można kogoś do zła zachęcić, sprowokować, zainspirować, nawet nie mając bezpośrednio takiego celu.
Przed nami zadanie uświadomienia sobie na nowo prawdy, że wypowiadane przez nas słowa, ale także inne wytwory kultury nie są obojętne moralnie, że mają swoją wartość etyczną, że mogą nieść nie tylko prawdę lub kłamstwo, ale też miłość lub nienawiść, nadzieję lub rozpacz, przebaczenie lub zemstę, pokój lub strach, czy w końcu życie lub śmierć. W związku z tym możemy o nich mówić jako o grzechu albo o dobrym czynie. Jest to ważne zarówno w naszych rozmowach, ale może szczególnie w przestrzeni wirtualnej pisanego lub nagrywanego słowa, które tym bardziej może oddziaływać źle na innych, że tracimy nad nim kontrolę. Nie zdając sobie może sprawy, siejemy wówczas zło, które szybko się rozrasta. A Jezus wyraźnie napomina: „Z każdego niepotrzebnie wypowiedzianego słowa każdy z nas zda sprawę Bogu”. Trzeba zatem postawić sobie pytanie – refleksję: A ile w naszych domach słów niepotrzebnych, obmów, oszczerstw, plotek, złośliwości, intryg i kłamstw? A jak bardzo brakuje słów pełnych dobroci, serdeczności, czułości, pociechy i nadziei czy słów modlitwy za innych.
Wczytajmy sie w nasze sms-y, czaty, zobaczmy – z ewangelicznego dystansu – co w nich znajdziemy. Czy wszystkie te wypowiedzi i słowa z Bożej perspektywy, z perspektywy miłości są rzeczywiście potrzebne? Ileż jest w nich obrazy Boga i człowieka, uważanej przez niektórych za „bohaterstwo i nadzwyczajną odwagę”. A z drugiej strony, czy nie brakuje w naszym domowym języku słów, na które nasi bliscy czekają może latami: przepraszam, wybaczam, dziękuję czy innych słów nadziei, otuchy i prawdy. Słów, które są jak kubek wody dla spragnionego człowieka.
W Ewangelii znajdziemy jeszcze inne stwierdzenie Jezusa, które może być duchowym komentarzem do takich sytuacji: “Bo z obfitości serca człowieka mówią usta jego”. Skoro słowa są owocem serca, a – według Ewangelii – dobre drzewo, nie może wydawać złych owoców, to jakie są nasze serca, skoro wydają na świat, tyle słów złych i krzywdzących?
Warto pamiętać, że wypowiadane i wysłuchane przez nas słowo nas kształtuje, że każde niosące zło słowo czy zdanie czyni nas jeszcze gorszymi, pogarsza duchową sytuację. Czyniąc tak, działamy przeciw sobie i innym, stajemy się niewolnikami zła, choć niektórym może się wydaje, że właśnie wtedy demonstrujemy naszą niezależność czy dorosłość. W kontekście dzisiejszej Ewangelii, w której Jezus każe nam radykalnie odciąć się od tego co jest najczęstszą przyczyną grzechu w naszym życiu można zaryzykować stwierdzenie, że kolejnym naszym chrześcijańskim zadaniem, kolejną pilną potrzebą jest to, byśmy, po pierwsze, zaprzestali wsłuchiwania się z lubością w plotki, obmowy i oszczerstwa i weryfikowali wartość moralną, tego co słuchamy, czytamy, oglądamy. Po drugie- abyśmy zastanawiali się nad tym, co mówimy, jak mówimy i nie wypowiadali czy nie pisali żadnych słów, które niosłyby zło i grzech. Prośmy Ducha Świętego, by nas inspirował do wypowiadania samych dobrych słów.
Wartość moralna czy też ocena etyczna wypowiadanego słowa jest ściśle powiązana z jego pięknem. Znów przywołajmy tu stwierdzenie Cypriana Norwida: „Kształtem miłości piękno jest”. Słowa, a raczej całe wypowiedzi możemy oceniać w kategoriach dobra i zła, także patrząc nie tylko na cel, ich przesłanie treściowe, ale także na estetykę słowa czy jej brak. Czasem zdarza się nam, wysłuchawszy czyjeś życzenia, podsumować je stwierdzeniem: „Piękne słowa”. I myślimy wówczas o ważkim pełnym mądrości przesłaniu, ale też o jego pięknie i trafności sformułowania, które nas poruszyło i na pewno prowadzi ku temu co dobre.
Wreszcie zechciejmy sobie uświadomić, że troska o piękno języka, którego używamy, troska o piękno słowa jest naszym duchowym – wynikającym z wiary – obowiązkiem. Starajmy się więc wyeliminować z naszego słownictwa wszelkie wulgaryzmy, wyzwiska czy słowa którymi nieumiejętnie wyrażamy emocje, wszelkie złośliwości, wszelkie kłamstwa i inna stwierdzenia, których należałoby sie wstydzić, a które powszechnie słyszy się na ulicy, na internetowych forach czy nawet na szkolnych korytarzach. Prośmy Jezusa, byśmy mieli odwagę i wytrwałość, aby tych zmian z Jego pomocą w naszym życiu dokonać. Prośba ta jest skierowana zwłaszcza do rodziców, by własnym przykładem nie inspirowali do zła, ale i do młodzieży, by dała się zafascynować tyloma pięknymi tekstami i słowami od Pisma Świętego poczynając. By język, którym się porozumiewamy, nie ograniczał się do kilku, zazwyczaj wulgarnych słów, którymi określamy niemal wszystko. Niech Boże Słowo, dobre słowo kształtuje nasze serca i życie.
Jedną z aktywności parafialnych, która może nam w tym pomóc jest teatr, poezja i szeroko rozumiana sztuka słowa. Świadectwo bliskości i łączności tych sfer znajdziemy m.in. w poezji Cypriana Norwida, która jest próbą odkrywania i odczytywanie wartości i dogłębnego znaczenia słów i nazw. W jednym z owych poetyckich odczytań nasz czwarty narodowy wieszcz zapisał takie słowa dotyczące teatru: „Teatr, o ile wiemy, jest atrium spraw niebieskich i stąd tak go zwiemy”. Atrium- czyli przedsionkiem. Zdaniem Norwida teatr jest – czy raczej należałoby powiedzieć – może być, przestrzenią przygotowującą nas do przyjęcia i właściwego przeżycia spraw Bożych, odczytywania i dojrzewania naszej wiary. A nawet może stać się okazją, by Bóg swoją łaską dotarł do człowieka. I nie jest to wyłącznie poetycka interpretacja słowa, ale prawda potwierdzona życiowym doświadczeniem. Teatr może być bardzo pomocnym narzędziem preewangelizacji i oswajania z Bożymi sprawami człowieka, żyjącego w kulturowym chaosie i obojętnego względem Dobrej Nowiny o zbawieniu..
Po jednym z spektakli naszego diecezjalnego teatru Dabar, prowadzonego przez lata przez ks. Zbigniewa Adamka, jeden z widzów, któremu na koniec spektaklu o ewangelicznych pannach mądrych i głupich podarowano płonącą lampę, symbolizującą łaskę uświęcającą, poprosił po spektaklu o spowiedź. Podobny impuls do sakramentu pojednania po latach otrzymała inna osoba oglądająca moralitet Evrymen, wystawianym na zakończenie oazy teatralnej. Za pośrednictwem sceny jeszcze mocniej dotarła do serca tego człowieka prawda wyrażona w dzisiejszym pierwszym czytaniu.
Iluż widzom pomogły teatralne adaptacje tekstów o Mszy św. Cataliny de Rivas. musical Forza venite, Gente pozwolił niejednemu młodemu człowiekowi, zaprzyjaźnić się ze św. Franciszkiem, który wydawał się im wcześniej obcy i niezrozumiały. A sceniczny obraz i słowo oraz muzyka Jesus Christ Superstar zniwelowały emocjonalne bariery przed Ewangelią i Jezusem. Z tego duchowego potencjału teatru zdawali sobie doskonale sprawę św. Franciszek, św. Jan Bosko – mistyk i wychowawca młodzieży, ale też liczna rzesza duszpasterzy i świeckich, którzy tworzyli i organizowali jasełkowe przedstawienia, nawet jeśli poziomem umiejętności aktorskich nie dorównali profesjonalnym teatrom.
W przeciwieństwie do jednostronnego przekazu medialnego czy internetowego teatr jest autentycznym spotkaniem aktora i widza, a słowo umiejętnie wypowiedziane zachęca nas do refleksji nad jego sensem. I co najważniejsze, jeśli stanowi on wyraz naszej wiary, staje się świadectwem i jedną z form naszego apostolatu, głoszenia Chrystusa, do czego przecież wszyscy jesteśmy zobowiązani. Dlatego w poszukiwaniu różnych sposobów budzenia na nowo wiary w młodym pokoleniu, ale też w dojrzewaniu tej wiary warto wracać do tradycji parafialnych teatrów i przedstawień o tematyce dostosowanej do scenicznych możliwości czy wnętrz kościelnych (tu może być zachęta kaznodziei do powstania parafialnego teatru)
Teatr pozwala wzrastać duchowo nie tylko tym, którzy w nim uczestniczą jako widzowie, ale także samym aktorom, którzy muszą zrozumieć co przekazują i wewnętrznie się jakoś do tego odnieść. A zaproszenie do udziału w spektaklach może być też szansą aktywności dla osób, które nie odnajdują się w innych formach zaangażowania w życie Kościoła czy modlitewnych grupach. Nie sposób nie wspomnieć tu drogi do świętości Jana Pawła II, który został w jakiś sposób ukształtowany przez teatr, najpierw ten szkolny, a potem studencki teatr rapsodyczny. Była to dla niego i formacja duchowo-intelektualna i zdobywanie sztuki żywego słowa, by zostało ono wypowiedziane w sposób adekwatny do przekazywanej treści.
A Boże słowo i płynąca z niego nauka, jest najważniejszym słowem, które wymaga, by go wypowiedzieć jak najpiękniej, z troską, by zostało usłyszane bez uszczerbku dla jego piękna. Amen.
Ks. dr Paweł Kochaniewicz
REFLEKSJA KOŚCIOŁA
Z adhortacji apostolskiej papieża Franciszka Evangelii gaudium (punkt 3):
Zapraszam każdego chrześcijanina, niezależnie od miejsca i sytuacji, w jakiej się znajduje, by odnowił dzisiaj swoje osobiste spotkanie z Jezusem Chrystusem, albo przynajmniej podjął decyzję gotowości spotkania się z Nim, szukania Go nieustannie każdego dnia. Nie ma racji, dla której ktoś mógłby uważać, że to zaproszenie nie jest skierowane do niego, ponieważ «nikt nie jest wyłączony z radości, jaką nam przynosi Pan» (Paweł VI, Gaudete in Domini, 22). Kto zaryzykuje, by uczynić mały krok w kierunku Jezusa, tego Pan nie zawiedzie, przekona się, że On już na niego czekał z otwartymi ramionami.
- ZAPYTAM SIEBIE
- Czy rzeczywiście szukam Jezusa w Słowie Bożym?
- Czy pozwalam Jezusowi, który do mnie przemawia podczas Liturgii Słowa i prywatnej lektury Pisma Świętego, działać w moim życiu?
- Czy wsłuchanie się w nauczanie Jezusa prowadzi mnie do zjednoczenia z Nim w modlitwie i sakramentach świętych?
- Czy pogłębiam swoją wiarę poprzez poszerzanie wiedzy religijnej (lektura Katechizmu Kościoła Katolickiego, książek i czasopism religijnych, rozmowy na tematy religijne, udział w grupach formacyjnych)?
- W jaki sposób dzielę się z innymi (rodzina, grono przyjaciół, środowisko pracy) Dobrą Nowiną o Jezusie?
- W jaki sposób mogę wesprzeć jedną z form przepowiadania Słowa Bożego i refleksji nad nim, jaką jest szkolna katecheza?
MEDYTACJA
Tekst do medytacji stanowi Ewangelia z dzisiejszej niedzieli (Mk 7,1-8.14-15.21-23). W trakcie medytacji można sięgnąć po inny fragment Ewangelii, zawierający nauczanie Jezusa.
U Jezusa zebrali się faryzeusze i kilku uczonych w Piśmie, którzy przybyli z Jerozolimy.
I zauważyli, że niektórzy z Jego uczniów brali posiłek nieczystymi, to znaczy nieobmytymi rękami. Faryzeusze bowiem, i w ogóle Żydzi, trzymając się tradycji starszych, nie jedzą, jeśli sobie rąk nie obmyją, rozluźniając pięść. I gdy wrócą z rynku, nie jedzą, dopóki się nie obmyją. Jest jeszcze wiele innych zwyczajów, które przejęli i których przestrzegają, jak obmywanie kubków, dzbanków, naczyń miedzianych.
Zapytali Go więc faryzeusze i uczeni w Piśmie: «Dlaczego Twoi uczniowie nie postępują według tradycji starszych, lecz jedzą nieczystymi rękami?»
Odpowiedział im: «Słusznie prorok Izajasz powiedział o was, obłudnikach, jak jest napisane: „Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie. Ale czci Mnie na próżno, ucząc zasad podanych przez ludzi”. Uchyliliście przykazanie Boże, a trzymacie się ludzkiej tradycji».
Potem przywołał znowu tłum do siebie i rzekł do niego: «Słuchajcie Mnie, wszyscy,
i zrozumcie! Nic nie wchodzi z zewnątrz w człowieka, co mogłoby uczynić go nieczystym; lecz to, co wychodzi z człowieka, to czyni człowieka nieczystym. Z wnętrza bowiem, z serca ludzkiego pochodzą złe myśli, nierząd, kradzieże, zabójstwa, cudzołóstwa, chciwość, przewrotność, podstęp, wyuzdanie, zazdrość, obelgi, pycha, głupota. Całe to zło z wnętrza pochodzi i czyni człowieka nieczystym».
W kwietniu 2021 r. Komisja ds. Dzieci i Młodzieży przedstawiła do konsultacji Parafialnym Zespołom Synodalnym następujące tezy/pytania:
- Bierzmowanie zobowiązuje do dzielenia się wiarą. Jak przygotowanie do sakramentu bierzmowania uzdalnia do tego zadania? Co można jeszcze w tym względzie zrobić?
- „Już dzisiaj zależy od polskiej młodzieży następne tysiąc lat”. Jak można zaangażować młodzież w dzieło ewangelizacji w naszej parafii (w jakie akcje i stałe działania)?
- Ewangelizowanie przez Internet. Co zrobić, aby młodzi lajkowali posty o przesłaniu religijnym? Aby oglądali filmiki na YouTubie o treści religijnej?
Podsumowanie
W otrzymanych odpowiedziach najmocniej wybrzmiało:
– wpływ drugiego człowieka (świadectwo kapłana, animatora, osób, z którymi jest się w małej grupie, a także rodziców);
– narzędzie jakim jest program przygotowania do bierzmowania: „Młodzi Na Progu” oraz stanowiące jego integralną część „Rekolekcje Spotkania”;
– potrzeba zaangażowania młodzieży w lokalne grupy, ruchy i stowarzyszenia – zatrzymanie ich w parafii poprzez zaproszenie ich do działania, a także stworzenie im miejsca do wzrostu w wierze;
– wymaganie „atrakcyjności” i aktualności od tworzonych lub przekazywanych dalej w Internecie treści, przy jednoczesnym nieunikaniu tematów trudnych, bolesnych czy wręcz konstrowersyjnych;
– zachęta do aktywnego prowadzenia parafialnych profili w mediach społecznościowych czy na stronach internetowych.
II. Informacje pozyskane ze sprawozdań po konsultacjach zostały uwzględnione w:
a) strukturze diecezjalnego programu formacyjnego dla grup młodzieżowych oraz tworzonego programu przygotowania do bierzmowania
b) formacji animatorów działających w parafialnych grupach młodzieżowych
c) formie tworzonych treści oraz planach na dalsze działania diecezjalnej młodzieżowej telewizji internetowej Synaj.tv
d) przygotowywanym dokumencie synodalnym Komisji ds. Dzieci i Młodzieży
T
Adoracja Najświętszego Sakramentu – pomoc w modlitwie indywidualnej
Zerwanie ze wszystkim co skłania nas do grzechu
- REFLEKSJA KOŚCIOŁA
„Nikt nie powinien czuć się wyłączony z tej mobilizacji na rzecz nowej kultury życia: wszyscy mają do odegrania ważną rolę. Obok rodziny szczególnie doniosłe zadanie spełniają nauczyciele i wychowawcy. […] Wielka i poważna odpowiedzialność spoczywa na pracownikach środków przekazu: mają oni troszczyć się o to, aby treści przekazywane w sposób tak skuteczny służyły kulturze życia. Winni zatem ukazywać wzniosłe i szlachetne przykłady życia i poświęcać uwagę pozytywnym, a czasem wręcz heroicznym świadectwom ludzkiej miłości; z wielkim szacunkiem mówić o wartościach płciowości i miłości, nie akcentując tego, co oszpeca i poniża ludzką godność. Interpretując rzeczywistość, powinni unikać podkreślania tego, co może budzić lub podsycać uczucia czy postawy obojętności i pogardy wobec życia lub skłaniać do odrzucenia go. Przestrzegając skrupulatnie zasady wierności prawdzie, mają łączyć
w jedną całość wolność informacji, szacunek dla każdej osoby i głęboki zmysł człowieczeństwa” (Jan Paweł II, Evangelium vitae, numer 98).
- ZAPYTAM SIEBIE
Czym jest dla mnie Słowo Boże? Czym ludzka mowa?
- Czy wypowiadane przeze mnie słowa są piękne i niosą zawsze prawdę i dobro?
- Co czynię w swoim środowisku, aby dzielić się bogactwem Bożego słowa i wypowiadać je jak najpiękniej?
- Czy szanuję drugiego człowieka wypowiadając się o nim i do niego?
- Czy zdaję sobie sprawę, że wypowiadane przeze mnie słowa nie są obojętne moralnie
i wypowiadane nieodpowiedzialnie mogą zranić lub zgorszyć drugiego człowieka? - Czy mam świadomość, że powszechnie używane wulgaryzmy są zaprzeczeniem ludzkiej kultury i mogą stwarzać okazję do grzechu i zgorszenia?
- Czy dostrzegam na co dzień wartość słów: dziękuję, proszę, przepraszam?
- Czy panuję nad językiem także wtedy, kiedy piszę (np. sms-y, uwagi, opinie itp.)?
- W jaki sposób troszczę się o czystość i poprawność mojego słownictwa?
- MEDYTACJA
Tekst do medytacji stanowią słowa św. Pawła z Listu do Efezjan oraz z Ewangelii według
św. Mateusza.
„Niech nie wychodzi z waszych ust żadna mowa szkodliwa, lecz tylko budująca, zależnie od potrzeby, by wyświadczała dobro słuchającym. I nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym zostaliście opieczętowani na dzień odkupienia. Niech zniknie spośród was wszelka gorycz, uniesienie, gniew, wrzaskliwość, znieważanie – wraz z wszelką złością. Bądźcie dla siebie nawzajem dobrzy i miłosierni. Przebaczajcie sobie, tak jak i Bóg wam przebaczył w Chrystusie” (Ef 4,29 – 32)
„A powiadam wam: Z każdego bezużytecznego słowa, które wypowiedzą ludzie, zdadzą sprawę w dzień sądu. Bo na podstawie słów twoich będziesz uniewinniony i na podstawie słów twoich będziesz potępiony» (Mt 12, 36 – 37).
Konsultacje
Temat: „Teatr, ile wiemy, to atrium spraw niebieskich. I stąd go tak zwiemy” (C.K. Norwid) – rola parafialnych zespołów teatralnych w misji ewangelizacyjnej oraz w kształtowaniu wrażliwości artystycznej, estetyki i etyki słowa.
Fragment synodalnego dokumentu Dobra kultury diecezji tarnowskiej. Wartość, znaczenie, ochrona
1. pkt 115. Podmiotem duszpasterstwa przez teatr jest zespół inscenizacyjny realizujący spektakl, który staje się jedną z apostolskich, ewangelizacyjnych wspólnot parafialnych, a jego misją jest głoszenie Dobrej Nowiny. Przez swoją otwartość i zaangażowanie w formację chrześcijańską, zespół jest wspólnotą ewangelizującą, ale i ewangelizowaną. |
2. pkt. 116. Teatr parafialny może odgrywać ogromną rolę w procesie integracji młodych ludzi z parafią i lokalną wspólnotą. Młodzież mająca zdolności aktorskie i zainteresowania sceniczne jest zaproszona, aby chętnie brała udział w organizowanych w ramach duszpasterstwa (w skali diecezji lub dekanatu) specjalnych warsztatach teatralnych czy kursach recytatorskich prowadzonych przez zawodowych aktorów lub animatorów życia teatralnego |
3. Wolne wnioski
|
Treść Zakładki
PZS – listopad 2021
Troska wspólnoty o Dom Boży- Dom modlitwy
(Koncerty w kościołach)
Adoracja Najświętszego Sakramentu – pomoc w modlitwie indywidualnej
- REFLEKSJA KOŚCIOŁA
- (…) Użytkowanie kościołów reguluje kanon 1210 Kodeksu Prawa Kanonicznego: „W miejscu świętym dopuszcza się tylko to, co służy sprawowaniu i szerzeniu kultu, pobożności i religii, a zabrania się tego, co jest obce świętości miejsca”. Zasada, że kościół może być wykorzystywany do celów, które nie sprzeciwiają się świętości miejsca, stanowi kryterium. pozwalające otwierać podwoje kościoła przed koncertami muzyki sakralnej lub religijnej bądź je zamykać przed muzyką innego rodzaju. Wszak najpiękniejsza nawet muzyka symfoniczna sama w sobie nie jest muzyką religijną. Takie określenie musi wyraźnie wynikać z pierwotnego przeznaczenia utworów muzycznych lub pieśni, a także z ich treści. Jest niezgodne z prawem wykonywanie w kościele muzyki, która nie zrodziła się z inspiracji religijnej i została skomponowana z myślą o określonych środowiskach świeckich, niezależnie od tego, czy jest to muzyka dawna, czy współczesna, czy stanowi dzieło reprezentujące najwyższy poziom, czy też posiada charakter sztuki ludowej. Jej wykonywanie oznaczałoby brak szacunku wobec świętości kościoła, a także samego utworu muzycznego, który nie powinien być wykonywany w niestosownym dla niego kontekście. (Instrukcja o Koncertach w kościele).
- ZAPYTAM SIEBIE
Czy jestem świadomy czym jest świątynia – mój kościół parafialny?
- Jak zachowuję się w Domu Bożym?
- Czy nie organizuję lub pomagam w organizacji koncertów, spotkań w świątyni, które nie szanują jej godności i świętości?
- Czy nie wykonuję sam(a) muzyki lub śpiewów niewłaściwych, godzących w świętość miejsca?
III. MEDYTACJA
„Napisane jest: Mój dom będzie domem modlitwy, a wy uczyniliście z niego jaskinię zbójców.” (Mt 21,13)
Opisane w Ewangelii zamieszanie, hałas, zamieniały miejsce modlitwy w targowisko. Świątynia stała się miejscem handlu, często również grabieży na szkodę Boga i ludzi. I tu wkracza Jezus. Działa w obronie miejsca świętego, miejsca modlitwy. Reakcja Jezusa jest jak najbardziej uzasadniona – staje w obronie świętości. Oczywiście w ten sposób naraża się arcykapłanom, którzy czerpali z tego procederu zyski ekonomiczne.
Znaczenie tego wydarzenia jest o wiele głębsze, niż tylko tyczące świątyni, jako budowli, gdyż każdy z nas ma być świątynią Ducha Świętego. Jednakże dzisiaj chcemy zatrzymać się na pierwszym znaczeniu opisanego wydarzenia, świątyni jako miejsca zbierania się wspólnoty ludzi wierzących i składających w niej Bogu kult.W modlitwie poświęcenia kościoła, biskup wypowiada słowa: „Prosimy Cię, ześlij pełnię błogosławieństwa na ten kościół i ołtarz, aby zawsze były miejscem świętym…”(Obrzędy poświęcenia kościoła i ołtarza, s. 61).
Konsultacje
II cz. Spotkań PZS – listopad 2021
Temat: Troska wspólnoty o Dom Boży – Dom modlitwy. (Koncerty w kościołach)
Poniższe fragmenty pochodzą z projektu całościowego dokumentu synodalnego, nad którym pracuje Komisja ds. Kultu Bożego i Życia Sakramentalnego V Synodu Diecezji Tarnowskiej. Prosimy o uwagi do poniższych zapisów.
1. Stat 18. Ożywianiu ducha chrześcijańskiego służą koncerty muzyki religijnej: chóralne, organowe i inne. Przy ich organizacji należy pamiętać, że świątynia od momentu jej poświęcenia jest domem Bożym i służy wyłącznie do kultu. Zatem w czasie koncertu można wykonywać tylko muzykę religijną, natomiast nie można wyrazić zgody na muzykę świecką, choćby nawet była arcydziełem sztuki (IKK 8). Zgodę na koncert w kościele może wyrazić tylko biskup diecezjalny na podstawie prośby księdza proboszcza zawierającej godzinę i miejsce koncertu, wykonawców oraz program wykonywanych utworów (IKK 10a).
|
2. § 1. Celem Diecezjalnej Komisji Muzyki Kościelnej jest podejmowanie wszelkich działań podyktowanych troską o należyty stan muzyki kościelnej w świątyniach diecezji, oraz czuwanie nad przestrzeganiem i realizacją przepisów Kościoła dotyczących muzyki kościelnej, zarówno w obrzędach liturgicznych jak i w innych muzycznych przedsięwzięciach we wnętrzach sakralnych.
|
3. Wolne wnioski |
Adoracja Najświętszego Sakramentu – pomoc w modlitwie indywidualnej
Jak dzisiaj być rodziną prawdziwie żyjącą Ewangelią?
REFLEKSJA KOŚCIOŁA
1.„Dar z siebie, który ożywia wzajemną miłość małżonków, staje się wzorem i zasadą składania daru z siebie, co powinno dokonywać się we wzajemnych stosunkach braci
i sióstr oraz różnych, współżyjących w rodzinie pokoleń”. Familiaris Consortio, 37.
2.„Jakże potrafię wysłowić szczęście tego małżeństwa, które wiąże Kościół, ofiara eucharystyczna umacnia, a błogosławieństwo pieczętuje, aniołowie ogłaszają, a Ojciec potwierdza?… Cóż za jarzmo dwojga wiernych złączonych w jednej nadziei, jednym dochowaniu wierności, w jednej służbie! Oboje są braćmi i oboje wspólnie służą; nie ma pomiędzy nimi podziału ani co do ciała, ani co ducha. Owszem są prawdziwie dwoje w jednym ciele, a gdzie jest jedno ciało, jeden też jest duch” (Tertulian, por. Familiaris Consortio, 13).
3.„Dzisiaj bardziej istotny niż duszpasterstwo niepowodzeń jest wysiłek duszpasterski na rzecz umocnienia małżeństw i w ten sposób zapobieżenia rozpadom”(Amoris Laetitia, 307).
- ZAPYTAM SIEBIE
Jak rozumiem bycie „darem z siebie dla innych”?
- Czy potrafię dostrzeć piękno i wartość małżeństwa sakramentalnego?
- Czy potrafię innym mówić o pięknie i wartości małżeństwa sakramentalnego?
- Jak dzisiaj wzmacniać więzi małżeńskie i rodzinne?
- Jaką wartość wnosi w społeczeństwo rodzina oparta na zasadach Ewangelii?
- Jak dzisiaj być rodziną prawdziwie żyjącą Ewangelią?
MEDYTACJA
Ef 4, 1-4; „Zachęcam was ja, więzień w Panu, abyście postępowali w sposób godny powołania, do jakiego zostaliście wezwani, z całą pokorą i cichością, z cierpliwością, znosząc siebie nawzajem w miłości. Usiłujcie zachować jedność Ducha dzięki więzi, jaką jest pokój. Jedno jest Ciało i jeden Duch, bo też zostaliście wezwani do jedności nadziei, jaką daje wasze powołanie”.
TEMAT SYNODALNY NA GRUDZIEŃ 2021
Jak dzisiaj byćrodziną prawdziwie żyjącą Ewangelią?
KONSULTACJE SYNODALNE
Komentarz ogólny
Poniższe fragmenty to dwa punkty z redagowanego przez Komisję Małżeństw i Rodzin
V SDT Regulaminu funkcjonowania parafialnych poradni rodzinnych. Prosimy o komentarz do tych zapisów, czy są poprawne, sensowne, zupełne, aktualne, profetyczne itp.
1.
| Komentarz Parafialne Poradnie rodzinne działają w 84 parafiach w naszej diecezji (https://drtarnow.pl/dla-narzeczonych/spotkania-w-parafialnej-poradni-zycia-rodzinnego) . Współpracują one z siecią: Poradnia Specjalistyczna i Telefon Zaufania „Arka” (https://arka.diecezja.tarnow.pl). „Art. 1. § 5. Celem Parafialnej Poradni Rodzinnej jest przedstawienie nauki Kościoła katolickiego o małżeństwie i rodzinie, ukazanie właściwego wymiaru miłości małżeńskiej i rodzinnej, włączając w to czystość przedmałżeńską i małżeńską, uwrażliwianie na godność człowieka od chwili poczęcia do naturalnej śmierci, kształtowanie postaw prorodzinnych, nauczanie zasad odpowiedzialnego rodzicielstwa, w tym Naturalnych Metod Rozpoznawania Płodności, oraz pomoc w rozwiązywaniu konfliktów małżeńskich i rodzinnych”. |
2. | Komentarz Diecezjalne Studium Rodziny trwa 2 lata w Tarnowie i w Nowym Sączu (naprzemiennie). Wszelkie informacje o Studium można uzyskać na stronie Duszpasterstwa Małżeństw i Rodzin Kurii Diecezjalnej w Tarnowie(https://drtarnow.pl/dla-malzenstw/diecezjalne-studium-rodziny)lub dzwoniąc do Wydziału 146317360. „Art. 9.§ 4. Diecezjalne Studium Rodziny kształci osoby (w szczególności małżeństwa), które mogą podjąć posługę w Parafialnych Poradniach Rodzinnych oraz w szerokim zakresie duszpasterstwa małżeństw i rodzin. Wspólną troską całego Kościoła tarnowskiego, w tym wszystkich kapłanów i świeckich, jest zaproponowanie kwalifikującym się do tego zadania osobom wzięcia udziału w tym Studium. Posługa Doradcy Życia Rodzinnego jest otwarciem się na współczesnych narzeczonych i małżonków, także tych na peryferiach wspólnoty Kościoła”.
|
3. | Wolne wnioski Komisja Małżeństw i Rodzin V SDT |